Mam problem. Po wizycie w szpitalu otrzymałam na wypisie zalecenie powtórzenia po pół roku tomografii płuc. Lekarz internista, zamiast dać mi skierowanie bezpośrednio do pracowni, skierował mnie do pulmonologa. Niestety dostać się do tego specjalisty na nfz graniczy z cudem. Czy naprawdę jest konieczna wizyta u pulmonologa, skoro z wynikiem mam się stawić u astmologa? Oczywiście, skierowanie na tomografię może wypisać astmolog w prywatnej przychodni, jednak wtedy będę musiała pokryć wszystkie koszty - wizyty u astmologa i tomografii, a te są bardzo wysokie.